czwartek, 21 listopada, 2024
Rydzyna

Był „SIMP-owski”, jest Królewski. Zamek w Rydzynie, zmienił nazwę

Zamek Królewski w Rydzynie – dokładnie taką nazwą, od nowego roku, posługuje się największa warownia w Wielkopolsce. Nowym przydomkiem, ma nawiązywać, do jednego ze swoich właścicieli, co do którego, jeszcze niedawno, pewne wątpliwości.

Z pewnością, zmiana nazwy z „SIMP” na „Królewski” podnosi rangę zabytku z Rydzyny. Jeszcze nie tak dawno, placówka myślała o zamknięciu obiektu, z powodu braku funduszy na pokrycie kosztów ocieplenia. Aktualnie, przechodzi swój renesans. Niedawno, zakończyła się rewitalizacja wschodniej fasady zabytku, a teraz w remoncie znajduję się „Wielka Alkowa”, jedna z najpiękniejszych komnat zamku, która po pożarze w 1945 roku, uległa praktycznie całkowitemu zniszczeniu.

W opinii licznych historyków, to właśnie Zamek Królewski w Rydzynie, był zaraz po Wawelu i Zamku Królewskim w Warszawie, najbardziej znaczącą rezydencją dawnych władców Rzeczpospolitej. Do tej pory, po nazwie obiektu, nie można było tego wywnioskować. „Zamek SIMP w Rydzynie”, bo tak dotychczas go określano, wziął swoją nazwę od Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Mechaników w Polsce, które po wojnie stało się właścicielem rydzyńskiego zabytku.

Dlaczego więc, „Królewski” ?

Pierwszym właścicielem warowni, był Rafał Leszczyński, który w swoim posiadaniu miał miasta tj. Leszno czy Rydzyna. Dokładnie ten sam, który w 1547 otrzymał od króla Zygmunta II Augusta zgodę na lokację miejską Leszna. Jego synem zaś, był Stanisław Leszczyński, dwukrotny król Polski. To właśnie za jego sprawą, różne grupy społeczne, zabiegały oto, by zamek nosił nazwę adekwatną do jego właściciela.

Z pewnością, decyzja Zarządu Głównego SIMP o zmianie nazwy placówki, była w pełni uzasadniona.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *