Dwóch kierowców BMW straciło prawo jazdy. Teraz samochód zamienią na rower…
Dwóch kierowców wykazujących ryzykowne zachowania za kierownicą będzie musiało obyć się w najbliższym czasie bez prawa jazdy. Na trzy miesiące stracili uprawnienia za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym. Dodatkowo zostali ukarani wysokimi mandatami karnymi.
Policja regularnie informuje o prowadzonych kontrolach prędkości oraz o osobach, które dotknęły dotkliwe kary za nieodpowiedzialną jazdę. Przypominamy też jak bardzo niebezpieczna jest nadmierna prędkość, że jest to jedna z głównych przyczyn śmiertelnych wypadków drogowych. Niemal bez przerwy prosimy, apelujemy o rozwagę na drodze przytaczając przykłady dramatycznych wypadków na drodze.
- Licealistka z Leszna wyruszyła w pieszą pielgrzymkę po Hiszpanii. Podczas trasy ma jeden cel
- Wielkopolscy strażacy pojechali walczyć z powodzią. Punkt koncentracji sił i środków był w Lesznie (zdjęcia/film)
- Strażacy walczyli z pożarem kotłowni w Kątach
- Odwołano Wielki Festyn Aktywności i Pasji. Pogoda pokrzyżowała plany
- Ukradł rower i przemalował go dla niepoznaki
Weekend w regionie leszczyńskim i praca policjantów ruchu drogowego przyniosła kolejne dwa zatrzymane prawa jazdy. Przyczyną utraty uprawnień na trzy miesiące była zbyt szybka jazda dwóch mężczyzn w terenie zabudowanym.
Pierwszy z nich 56-letni mieszkaniec gminy Włoszakowice poruszał się pojazdem BMW w Brennie z prędkością 119km/h na tzw. pięćdziesiątce. Przekroczył dozwoloną prędkość o prawie 70km/h!
Natomiast 29-latek z Kościana kierował BMW we Włoszakowicach z prędkością 105km/h, tj. o 55 za dużo!
Oprócz utraty praw jazdy na trzy miesiące kierowcy zostali ukarani wysokimi mandatami oraz punktami karnymi.
źródło: KMP Leszno